Liga de Polonia temporada 46
Foro: Foro de la liga
Debate acerca de tu liga: ¿Quiénes son los favoritos para ganar la liga esta temporada? ¿Quién jugará la promoción o descenderá? ¿Cómo te irá en la copa?
Volver a la página principal del Foro
Sezon 29 - dyskusja ogólna (251)
Nowy sezon niedługo się rozpocznie i powoli się zbliżamy do jubileuszowego 30tego sezonu! Jakie macie plany - krótko czy długoterminowe?
Życzę wszystkim udanego sezonu i dużej ilości wygranych spotkań (oby tylko nie przeciwko mojej drużynie :D).
Życzę wszystkim udanego sezonu i dużej ilości wygranych spotkań (oby tylko nie przeciwko mojej drużynie :D).
Transfery są w toku, Anomander walczymy o tego samego młodego Włocha :P Szkoda, że Ci Kos uciekł sprzed nosa :/
Co do planów, puchary minimum. Więcej ciężko zakładać.
Co do planów, puchary minimum. Więcej ciężko zakładać.
Ja jeszcze nigdy nie wygrałem w takie loterii, gdzie jest więcej niż 5 bidujących, więc nawet nie liczę, że tym razem się uda :D Nie mam w ogóle farta, jeżeli chodzi o walkę o supertalenty.. To chyba kara za to, że Sochaja dostałem z akademii :P
A co do Kosa, to faktycznie szkoda - choć jak tak później myślałem, to trochę faktycznie jego cena była o jakieś 100mln RSD (400mln PLN) za wysoka jak na jego talent.
A co do Kosa, to faktycznie szkoda - choć jak tak później myślałem, to trochę faktycznie jego cena była o jakieś 100mln RSD (400mln PLN) za wysoka jak na jego talent.
Mi się może parę razy udało, ale za to juniora z talentem 6+ nigdy nie miałem. Dodatkowo ostatnio coraz więcej Włochów mam, wiec szanse rosną.
Niby tak, ale takich graczy jest dość mało, a bogatych klubów jest znacznie więcej.
Niby tak, ale takich graczy jest dość mało, a bogatych klubów jest znacznie więcej.
Postaram się powalczyć o kolejny sezon w pucharach. Teraz to jeszcze nie jest aż tak realne ale wykonuje to co sobie zaplanowałem i za sezon lub dwa liczę na poważną walkę.
Też będę walczył :D o pierwszą ósemkę.
Ja zbieram kase na stadion. Sklad zostanie wiec powaznie odmlodzony. Mam nadzieje na Top 8.
Witam wszystkich,
mam biedny klubik ale ambitnych zawodnikow i menagera :P. Postaram sie nie byc dostarczycielem punktow i to wszystko z zalozen :)
mam biedny klubik ale ambitnych zawodnikow i menagera :P. Postaram sie nie byc dostarczycielem punktow i to wszystko z zalozen :)
Eh, dziś poszedłem chwilę wcześniej do pracy, aby być na deadline, oczywiście dałem najwięcej kasy (ponad 500mln), miałem największe szanse na wygranie, a i tak przegrałem. I tak zawsze. Co sezon (w zasadzie w każdym okienku tracę mnóstwo talarów na licytację i nigdy nic nie trafiam).
Ten dzisiejszy, to może jeszcze z jeden trafi się w cały okienku i to koniec. Jak zwykle do bani jest ta gra.
Ten dzisiejszy, to może jeszcze z jeden trafi się w cały okienku i to koniec. Jak zwykle do bani jest ta gra.
Spokojnie gothart, nie tylko Ty tak masz. Bardzo dobrze, że tak jest, bo gra byłaby już całkiem zdominowana przez tych co mają pieniądze. Mogliby mieć kogo tylko by chcieli.
No ale tutaj się mylisz. Do tego co mówisz znaczenie mają kolejne aukcje, a nie licytacje w ramach jednej aukcji. W tej samej licytacji rozbieżność między kwotami nie jest duża, więc tutaj nie chodzi o zamożność klubów. Po prostu rozkład prawdopodobieństwa jest zryty. Te poszczególne licytacje w wystarczającym stopniu ograniczają tych najbogatszych, a już sama pojedyncza tura licytacji nie powinna w takim dużym stopniu zależeć od prawdopodobieństwa.
Dla przykładu porównując się z dzisiejszym zwycięstwem mojej licytacji: Te śmieszne "tak" jedno miałem takie samo jak on i drugie dodatkowe. Najpierw dałem o 1 tys więcej niż on i prawdopodobieństwo wygrania było takie samo, jak później zwiększyłem oferowaną kasę o jakieś 30mln.
Problem z finansami w tej grze jest ogromny i bardzo faworyzuje najbogatszych i tych najbardziej rozwiniętych. Kiedyś w CBM (menadżer koszykarski lata świetlny przed rockingsoccer) zdobywałem medale po czym rozwiązałem drużynę i zacząłem z zupełnie nową (tam zaczyna się od całkowitego zera) i po jakichś 11 sezonach awansowałem po PLK i znów zdobyłem medal (tam grało nieporównanie więcej użytkowników). Tam na starcie dostawało się 2 mln, a najlepsi zawodnicy rzadko kosztowali 100mln. Tutaj proporcje są kilkunasto-kilkudziesięciokrotnie większe na niekorzyść tej gry. Acha, żeby to zrównoważyć wprowadza się kolejny debilny pomysł, jakim jest przejmowanie klubów. I tak oto menadżer, który nie ma pojęcia o budowaniu drużyny dostaje klub w jakimś KAzachstanie (przykład) i później może się pochwalić, że grał w pucharach, albo ma medal w jakimś kraju, gdzie normalnie przy większej liczbie użytkowników nie miałby na to szans (inna sprawa, że zupełnie nie mam pojęcia, jak coś takiego może sprawiać frajdę).
Sorry, że tak dużo i że nie chce mi się czytać, czy to co napisałem ma logiczną całość :)
Dla przykładu porównując się z dzisiejszym zwycięstwem mojej licytacji: Te śmieszne "tak" jedno miałem takie samo jak on i drugie dodatkowe. Najpierw dałem o 1 tys więcej niż on i prawdopodobieństwo wygrania było takie samo, jak później zwiększyłem oferowaną kasę o jakieś 30mln.
Problem z finansami w tej grze jest ogromny i bardzo faworyzuje najbogatszych i tych najbardziej rozwiniętych. Kiedyś w CBM (menadżer koszykarski lata świetlny przed rockingsoccer) zdobywałem medale po czym rozwiązałem drużynę i zacząłem z zupełnie nową (tam zaczyna się od całkowitego zera) i po jakichś 11 sezonach awansowałem po PLK i znów zdobyłem medal (tam grało nieporównanie więcej użytkowników). Tam na starcie dostawało się 2 mln, a najlepsi zawodnicy rzadko kosztowali 100mln. Tutaj proporcje są kilkunasto-kilkudziesięciokrotnie większe na niekorzyść tej gry. Acha, żeby to zrównoważyć wprowadza się kolejny debilny pomysł, jakim jest przejmowanie klubów. I tak oto menadżer, który nie ma pojęcia o budowaniu drużyny dostaje klub w jakimś KAzachstanie (przykład) i później może się pochwalić, że grał w pucharach, albo ma medal w jakimś kraju, gdzie normalnie przy większej liczbie użytkowników nie miałby na to szans (inna sprawa, że zupełnie nie mam pojęcia, jak coś takiego może sprawiać frajdę).
Sorry, że tak dużo i że nie chce mi się czytać, czy to co napisałem ma logiczną całość :)
Akurat rozumiem Twoją frustrację, bo sam ją odczuwam. Tak naprawdę te wartości TAK/NIE mają bardzo marginalne znaczenie niestety, gdy ilość licytujących jest większa niż parę menadżerów.
Jednak z tego co Vincent mówił, to planuje on w przyszłości coś zmienić z systemem transferowym, bo o ile na początku gry sprawdzał się on bardzo dobrze, to teraz, gdy pełno klubów ma miliardy na koncie to staje się on loterią.
Tak naprawdę potrzebny jest jakiś 'money sink', bo w chwili obecnej pieniędzy jest za dużo w grze, a bardzo dobrych zawodników za mało.
Jednak z tego co Vincent mówił, to planuje on w przyszłości coś zmienić z systemem transferowym, bo o ile na początku gry sprawdzał się on bardzo dobrze, to teraz, gdy pełno klubów ma miliardy na koncie to staje się on loterią.
Tak naprawdę potrzebny jest jakiś 'money sink', bo w chwili obecnej pieniędzy jest za dużo w grze, a bardzo dobrych zawodników za mało.
To akurat wina twórców gry, że nie sprawdzili, jak w przyszłości będą wyglądały finanse najbogatszych klubów.
Kurcze, trochę to nie jest fair wiesz? Sam pracuję w IT przy developmencie różnorodnych produktów i nikt nigdy nie patrzy w czasie tworzenia czegokolwiek 3 lata do przodu.
System, który został stworzony tutaj działał bardzo dobrze przez prawie cały ten czas, dopiero od jakiś 4-5 sezonów ilość pieniędzy przekroczyła rozsądną ilość i najbogatsze kluby nie mają co z nimi robić. Ja tam wierzę w Vincenta, że znajdzie on jakieś rozwiązanie tego problemu - pozostaje nam tylko na to czekać.
System, który został stworzony tutaj działał bardzo dobrze przez prawie cały ten czas, dopiero od jakiś 4-5 sezonów ilość pieniędzy przekroczyła rozsądną ilość i najbogatsze kluby nie mają co z nimi robić. Ja tam wierzę w Vincenta, że znajdzie on jakieś rozwiązanie tego problemu - pozostaje nam tylko na to czekać.
Azmo podobno jesteś mistrzem tak? Jakoś tego w tym meczu nie zauważyłem :D