Nurek >>
vasárnap április 12 - 07:03W ligach, gdzie jest więcej kolejek niż w Polsce, czyli wszędzie gdzie ligi nie mają 16 zespołów, łatwiej było nabijać popularność, bo było więcej spotkań. Dopiero po pewnym czasie Vincent wprowadził mnożnik do kibiców zyskanych za sprzedane bilety, a i tak nie obejmuje on tych najlepszych, bo ich tylko przybywa po pięciu za każdy bilet.
Druga sprawa to było samo kupowanie biletów. Było mnóstwo apeli na forum ligi, ale i tak ludzie grający w Polsce byli słabo zainteresowani. W Holandii, Włoszech czy Anglii bilety szły jak woda. Na samym początku można było zobaczyć kto kupił bilety na dowolny mecz i ile tych biletów było sprzedanych, a nie było żadnego ograniczenia. Jak patrzyłem na inne ligi, to mogłem tylko zazdrościć.