Przy takim układzie tabeli dzisiejsza kolejka była bardzo beznadziejnie ustawiona. Mecze pierwszej 5 powinny być rozegrane jednocześnie :P Przed ta kolejką jeszcze łudziłem się o baraże, bo kilka ostatnich kolejek tak się poukładało, że miałem na to szanse, ale praktycznie porażka Nefixa już rozwaliła wszystko :P
Początek miałem słaby, potem się to fajnie potoczyło i jak na beniaminka 5 miejsce i 51 pkt uważam za pełny sukces. Gratulacje z awansu i powodzenia wam w barażach :)

Ale co moja porazka zmienila dla Ciebie? Przegralem z LKSem i jakos nie moge polaczyc watkow :D Terminarz ogolnie mialem fajny bo w 3 ostatnich kolejkach mialem lidera, vice lidera i Sidneya. Wszystko w moich rekach i plan szedl doskonale bo obu pokonalem no ale ten Sidney ktory wypali zawsze gdy nie trzeba :D Gdyby wliczyc 4 kolejke od konca to remis z obecnym spadkowiczem to tez fail.

Marudzic nie moge bo ogolnie prawie caly sezon bylem pod barazami. Taki paradoks ze ja kiedys bywalo lepiej z poczatku to potem uciekalo :D

Dziękuję wszystkim za ciekawy sezon. Mnie całkiem nie wyszło bo interesował mnie awans. Drużyna przegrywała tam gdzie nie powinna ale było też kilka miłych akcentów jak np. nasz ostatni mecz sezonu !!!

No ja atakując z niższej pozycji chyba bardziej to monitorowałem :P A mianowicie, jak ty byś wygrał z Sydneyem, to wskoczył byś po meczu na 1 miejsce i wtedy jeżeli Torment by chciał wejść bezpośrednio to by musiał wygrać. Jak by wygrał to wtedy ja "wygrywając" bym przeskoczył z 5 miejsca na 3 wiec wbił bym się w baraże, no ale niestety sam straciłem punkty więc widocznie tak musiało być ;] Podsumowując twoja przegrana jako pierwszy mecz kolejki już w sumie ustaliła pozycje 1-2, a reszta to już mniej istotna była np. dla mnie.

Dzięki za niezły sezon! Mam nadzieję, że nikomu nie spieprzyłem sprawy odpuszczając 3 ostatnie kolejki? ;)