Liga de Polónia Época 48 [2]
Fórum: Fórum da Liga
Discuta sobre a sua Liga, quem são os favoritos para ganhar a Liga esta época, quais serão os promovidos, os despromovidos o que está a fazer na Taça.
Voltar a página principal do Fórum
[Sezon III] Ogólna dyskusja (112)
wojskowy podejscie do pierwszej ligi po raz trzeci, do trzech razy sztuka? :)
Ztnz mają nieobliczalny skład co było widać w kilku meczach. Wojskowym awans się należy bo twardo dobijają się do 1 ligowych drzwi. A Cracovia marzy żeby dostawać w tyłek od 1 ligowców w każdym meczu ;-) Gdzie tam miejsce dla moich szaraczków. Aż takim masochistą nie jestem żeby dostawać baty na każdym kroku. Jest większa kasa ale jako 16 drużyna w tabeli ile uciułałbym pkt. 1/3 tego co teraz ? Opatrzność rozstrzygnie moje rozterki już niedługo. Wszystkim barażowcom życzę duźo powodzenia i szczęścia ;-)
Jednak na mojej drodze jest Cracovia ;-( Od TV dostałem 4.030.275 zł. co daje 68.310 za zdobyty pkt. O 8.000 więcej niż poprzednio. Mnie wystarczy na razie. Chociaż za chińskiego Boga nie wiem gdzie jest ta kaska bo jak mam 18k w plecy co tydzień tak mam nadal. Przeinwestowałem w rozbudowy i teraz płacę niezły haracz za utrzymanie infrastruktury stadionowej. Co wynika z tego że mam dużo kasy skoro klub ma straty co tydzień ? Mam jakieś tajne konto czy co. Rozumiem z grubsza finanse ale przybyły mi teraz 4 bańki a ja wciąż jestem w plecy. Gdzie tu logika ? Strona MA jest wciąż mniejsza od strony WINIEN mimo znacznej wpłaty. Pogubiłem się już. Chciałem coś rozbudować bo teraz mnie stać ale ten krok wygeneruje tylko większe straty. Może ktoś zna zasady obracania gotówką w tej grze bo ja tylko dostaję kasę od sponsora + 3% zysku z oszczędności ? Muszę na spokojnie pogłówkować ;-(
niepotrzebnie pewnie pare budynkow za szybko sobie wybudowales teraz masz straty trzebabylo sobie obliczyc wczesniej czy bedziesz co kojeke na + czy na minus :)
@Sidney
Nie patrz się na tygodniowe zyski i wydatki, bo one w końcu muszą wyjść na minus (sponsorzy nigdy nie pokryją pensji i kosztów utrzymania oprócz początkowego okresu gry). Główne zyski musisz czerpać ze stadionu i dorabiać transferami i premiami za puchar. Jeżeli tylko sezonowe zyski są większe niż sezonowe wydatki, to nie ma się czym przejmować.
Nie patrz się na tygodniowe zyski i wydatki, bo one w końcu muszą wyjść na minus (sponsorzy nigdy nie pokryją pensji i kosztów utrzymania oprócz początkowego okresu gry). Główne zyski musisz czerpać ze stadionu i dorabiać transferami i premiami za puchar. Jeżeli tylko sezonowe zyski są większe niż sezonowe wydatki, to nie ma się czym przejmować.
Dzięki Nurek ! Mnie cały czas zastanawia gdzie są zarabiane pieniądze. Tak na chłopski rozum dam przykład. Konto klubowe to 100, wydatki tyg. 5 a zarobek 4. Za mecz dostanę 10. Mam więc już 14 itd. Od której kwoty jest to 3 % bo mnie jakoś się nic nie zgadza. Można mieć w kasie i 50 mln. i być wciąż na minusie chociaż to wbrew logice. Po co ludzie zakładają firmy i generują znaczne przychody skoro koszty uzyskania przychodu są większe. To mnie dziwi albo powinienem poddać się terapii grupowej dla sfrustrowanych księgowych. Zakończę już ten temat bo nie wiem ile bym zarobił tyg. to i tak będę in minus. Czegoś nie rozumiem i chyba nikt mi nie wyjaśni gdzie popełniam błąd myślowo-logiczny ;-(
Na moim przykładzie, stałe wydatki / przychody:
Dzienny sponsor - 168 097
Dzienne wydatki - 238 938
Dzienna strata - 70 841
Tygodniowa strata - 495 887
I teraz mecze - średnio w tygodniu gra się dwa mecze u siebie, czasami nawet trzy. Przypływ z meczu u siebie, pełny stadion (4000 widzów - 1/4 meczy domowych, z topowymi drużynami):
zł291 374 zł81 747 zł74 462 = 447 583
Przypływ z meczu u siebie, reszta meczy (około 2500 widzów):
zł176 135 zł49 416 zł45 012 = 270 563
Czyli mając te dwa mecze u siebie w tygodniu, z biletów zarobimy:
541 126 - 895 166
Nawet w pesymistycznym przypadku jesteśmy 45 239 na plusie.
Sam Vincent powiedział, że sponsor tylko na początku ma być głównym źródłem utrzymania i nie należy na niego zwracać uwagi (dlatego VIP ma bonus nawet do 50% oferty sponsorskiej, bo nie daje to takiej przewagi), ponieważ to właśnie stadion zapewniać ma stały dochód.
Też na początku przeraziłem się rosnącą dzienną stratą, ale tak naprawdę nie ma co się tym przejmować - wystarczy policzyć sobie czy opłacalna jest dalsza rozbudowa, by jednak coś tam zarobić.
Ja w tej chwili nie mogę już niczego budować, ponieważ wyjdę tygodniowo (prawdziwy tydzień, nie ten wirtualny) na minus.
Dzienny sponsor - 168 097
Dzienne wydatki - 238 938
Dzienna strata - 70 841
Tygodniowa strata - 495 887
I teraz mecze - średnio w tygodniu gra się dwa mecze u siebie, czasami nawet trzy. Przypływ z meczu u siebie, pełny stadion (4000 widzów - 1/4 meczy domowych, z topowymi drużynami):
zł291 374 zł81 747 zł74 462 = 447 583
Przypływ z meczu u siebie, reszta meczy (około 2500 widzów):
zł176 135 zł49 416 zł45 012 = 270 563
Czyli mając te dwa mecze u siebie w tygodniu, z biletów zarobimy:
541 126 - 895 166
Nawet w pesymistycznym przypadku jesteśmy 45 239 na plusie.
Sam Vincent powiedział, że sponsor tylko na początku ma być głównym źródłem utrzymania i nie należy na niego zwracać uwagi (dlatego VIP ma bonus nawet do 50% oferty sponsorskiej, bo nie daje to takiej przewagi), ponieważ to właśnie stadion zapewniać ma stały dochód.
Też na początku przeraziłem się rosnącą dzienną stratą, ale tak naprawdę nie ma co się tym przejmować - wystarczy policzyć sobie czy opłacalna jest dalsza rozbudowa, by jednak coś tam zarobić.
Ja w tej chwili nie mogę już niczego budować, ponieważ wyjdę tygodniowo (prawdziwy tydzień, nie ten wirtualny) na minus.