Niekoniecznie. Ja parę sezonów temu spokojnie utrzymywałem się. Potem z głupoty spadłem bo przez pół sezonu składu nie wystawiałem :D I w sumie do tej pory jakiś rs-owy kryzys mam ;)
Przecież ja też nie mam i nigdy nie miałem jakiegoś zajebistego składu :D Jadę na tym co sam wyprodukuję (jeszcze nie było żadnego transferu do klubu), a że często mi się nie chce doglądać juniorków... xD
Powinienem regularnie stałe umki i spacjałki trenować. Ale nawet tego nie robię od kilku sezonów ;)