Mario >>
viernes noviembre 27 - 19:11 Kurs na Widzew silny. Najpewniej najmłoszy skład w lidze zawędruje na trzeci poziom rozgrywek.
Ja jestem względnie zadowolony. Przed sezonem nie zakładałem, że będę w pierwszej piątce, a tu proszę, w końcu seria szóstych miejsc przełamana.
Niepokoją mnie jednak moje wyniki z silniejszymi drużynami. Biorąc pod uwagę pierwszą siódemkę drużyn, na wyjeździe zdobyłem z wami tylko 1 punkt (i był to mecz z Zniczem, więc byłem dość zdecydowanym faworytem). U siebie oczywiście wygląda to trochę lepiej, ale nadal nie potrafiłem wygrać np. z Kielcami (którym w tym sezonie nie wyrwałem nawet punktu!) i ledwie udało mi się dowieźć remis z San Antonio.
Postanowiłem zatem, że wprowadzę pewne zmiany, jeśli chodzi o drużynę. Od kilku sezonów wiadomo, że moja obrona jest jedną z lepszych w lidze, ale gorzej z bramkami, dlatego teraz zamierzam postawić na ofensywniejszą formację 4-3-3. Do tego raczej w najbliższym czasie nie zobaczycie u mnie wzmocnień - postaram się stawiać znacznie bardziej na wychowanków. Będę jednak musiał jeszcze poczekać z pół sezonu, żeby moja juniorska pomoc (Ziarek, Kopacz, Zgoda, Stepaniuk) dojrzała do gry w pierwszym składzie na tym poziomie. Gdybym wpuścił ich już teraz, obawiam się, że zamiast gonić Zordona, walczyłbym z Kielcami i Zniczem.