Najpierw liczy się ranking lig. Tam będziemy prawdopodobnie na 19stym miejsu które dostaje 4 miejsca w pucharach. Jedno w Lm w kwalifikacji i 3 w LE

Nie rozumiemy się chyba. Mniejsza ilość miejść w pucharach nie musi wpływać negatywnie na współczynniki uzyskiwane przez naszą ligą w danym sezonie, bo jest to średni współczynnik wszystkich zespołów biorących udział w tych rozgrywkach.
Nawet można by rzec, że mniejsza ilość zmniejsza szansę na to, że do nich dostanie się ktoś nie gotowy.

No i zwycięstwo :D To teraz jeszcze z Aruną wygrać w niedziele i bedzie git chociaz wątpie nawet w remis :|

Nie wiem co się dzieje z moim bramkarzem, 3 kontuzja w tym sezonie, przez całą karierę chyba nie miał tyle kontuzji co teraz w jednym sezonie. Czy wiek ma na to jakiś wpływ?

Wiek ma na to wplyw w pewnym sensie. Wraz z uplywem lat ubywa wytrzymalosci. Przez co zawodnik szybciej sie meczy. Gdy jest zmeczony latwiej o kontuzje. Wydawalo mi sie ze u bramkarzy ma to male znaczenie. W koncu sie duzo nie nabiegaja. Chyba ze tak ich meczy wyciaganie pilek z siatki.

Też myślałem o wytrzymałości, ale raczej jest to nie logiczne, ponieważ zazwyczaj łapie kontuzję na początku meczu (dzisiaj w 12 min), więc nie zdąży się specjalnie zmęczyć i także gram tylko na jednym froncie, a ryzyko kontuzji wzrasta przy większej ilości meczy jednego dnia.

No w sumie do 12 minuty meczu to sie nie nameczyl.

A zlotego juniora dalej brak...

No dzięki Aruna :D Przynajmniej nie przegralem :P

Dla mnie remis jest satysfakcjonujący :) Co innego gdybyśmy grali u mnie :D

U mnie zaś 3 pkt wpadło. Ogólnie 8 pkt w 4 meczach. Oby tak dalej i utrzymanie będzie zapewnione :)

No w końcu, za piątym razem jest finał pucharu krajowego :) Szkoda gothart, że ty wygrałeś, bo jakby to były Nurki, to miałbym pewnie puchary europejskie w kieszeni, a tak będzie trzeba znowu się męczyć :D

Z takim szczęściem spadek przeczuwam...

Remis z Gwardią na wyjezdzie jest chyba dobrym wynikiem?

U siebie ;) po tak kretyńsko straconej bramce(nie pierwszy raz zresztą w tym sezonie) jakoś średnio cieszy szczególnie, że mam nóż na gardle i każde zwycięstwo teraz to jak kolejny krok do zbawienia.