No i pięknie. Pierwsza porażka na własnym stadionie i to w dodatku z ostatnią drużyna w tabeli...
Czerwona kartka w 6min znakomicie wpłynęła na moją drużynę:/ Teraz mam dwa niesamowicie ciężkie dwa mecze na wyjeździe i nie zdziwię się jeśli oba przegram:)
Te dwa dni powinny mi idealnie zweryfikować moje szanse na baraże...
Jedna duża wpadka już za mną, oby jedyna :)
ŁKS cały czas bez formy, a najgorsze jest to że nie ma racjonalnego wyjaśnienia dlaczego tak jest.